logo poziom



logotyp

  • baner3.jpg
  • baner5.jpg
  • baner2.jpg
  • baner4.jpg
  • baner1.jpg

Grypa, a szczególnie powikłania po grypie, są bardzo niebezpieczne. Serce jest też narażone na powikłania po kontakcie z wirusem. Z pozoru niegroźna choroba, którą wiele osób bagatelizuje, może stać się przyczyną poważnych problemów zdrowotnych.

 

- I prowadzić nawet do stanu zagrażającemu życiu – mówi poważnie doktor Bartosz Topoliński, kardiolog. – Mam niestety sporą grupę pacjentów, którzy cierpią na powikłania po grypie. Są wśród nich tacy, którzy czekają na przeszczep serca! Niektórzy niestety zmarli. Dlaczego? Bo grypa to nie tylko gorączka i ból mięśni. Wirus grypy atakuje cały organizm w tym również mięśnie serca i może prowadzić do ciężkich uszkodzeń. Dlatego nie wolno choroby bagatelizować – dodaje.

 

Jednym z najczęstszych powikłań jest pogrypowe zapalenie mięśnia sercowego. Najbardziej narażone na to powikłanie są osoby z grup podwyższonego ryzyka, m.in. dzieci, osoby starsze, przewlekle chorzy. Niestety, zwykle również najciężej przechodzą zapalenie. Infekcja obejmuje u nich cały mięsień sercowy wraz z osierdziem. Dochodzi do zaburzeń kurczliwości, gromadzenia płynu w worku osierdziowym . Choroba może postępować piorunująco przypominając zawał serca, może mieć także postać przewlekłą manifestującą się narastającymi objawami niewydolności serca. U części osób po długiej rekonwalescencji objawy wycofują się, kurczliwość serca wraca do normy. Część jednak nie ma tyle szczęścia - przy dużych, nieodwracalnych uszkodzeniach serca ratunkiem jest przeszczep. I wcale nie jest to takie rzadkie, jak by się wielu osobom wydawało.

 

Jak się bronić?

- Szczepić – mówi stanowczo doktor Topoliński. – Nie tylko na grypę, ale również przeciw pneumokokom, które wywołują groźne zapalenie płuc. Poza tym nie lekceważyć choroby. Nie leczyć się środkami jedynie maskującymi objawy, tylko przyjść po pomoc do lekarza. Położyć się na kilka dni do łóżka, aby dać organizmowi szansę na odpoczynek i walkę z chorobą. Nie chodzić do pracy, bo to nie tylko osłabia i tak już niewydolny układ odpornościowy, ale jeszcze zagraża zdrowym współpracownikom. Zadbać o siebie i innych. Dać sobie kilka dni wolnego. Jeśli wydaje się komuś, że nie może sobie na to pozwolić, to proszę sobie wyobrazić, że powikłaniem może być poważna choroba, która spowoduje, że ktoś w ogóle nie będzie mógł pracować. Z takiej perspektywy kilka dni w łóżku nie wydaje się już wiecznością, prawda?

 

Powikłania

Pierwsze objawy zapalenie mięśnia sercowego mogą się pojawić po kilkunastu dniach po grypie. Czasami nawet później. Nie są charakterystyczne. Może to być senność, stan podgorączkowy, duszności, obrzęki kończyn dolnych. Pojawia się przyspieszenie częstości bicia serca, kołatanie serca, zaburzenia rytmu. Mogą pojawić się omdlenia. U niektórych pacjentów jest to ból w klatce piersiowej, za mostkiem, promieniujące do szyi, lewego barku i pleców, typowy dla bólów wieńcowych. W razie pojawienia się tych objawów należy jak najszybciej skonsultować się z kardiologiem.

autor: Dorota Kowalewska

 

 

 

Rejestracja

  

rejestracja

© 2015 Gabinet Kardiologiczny - Bartosz Topoliński. Wykonanie: Studio WWW | Tanie strony www

Szanowni Państwo, w ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Więcej informacji w Polityce Prywatności.

Akceptuję pliki cookies